Drukuj

Drogie koleżanki i koledzy, rodzice

Chciałabym przedstawić ważny problem, który porusza ”M. B. Rosenberg w książce „Porozumienie bez przemocy”.

Dzisiaj w sytuacji przymusowej izolacji, kiedy jesteśmy „skazani na siebie” niekiedy 24 godziny na dobę, ważne jest to, w jaki sposób się ze sobą komunikujemy, jakie wzajemne relacje tworzymy. Słowa niosą ze sobą ogromny bagaż, ładunek emocjonalny, mogą koić i wyciszać, ale także niewiarygodnie ranić…

Z zagadnieniem tym spotkałam się podczas jednego ze szkoleń, w których uczestniczyłam. Pomyślałam sobie, że teraz zwłaszcza jest to problem niezwykle aktualny.

Tak piszą o tym problemie inni:

Luis Alarcon Artas Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie
„Niebieska Linia"

Ewa Orłowska, psycholog i nauczycielka

Na czym polega model porozumienia bez przemocy?

Pozwólcie, że zaprezentuję to, czego dowiedziałam się w trakcie szkolenia.

Czym jest przemoc?

Problem pojawia się, gdy aktualna potrzeba nie jest brana pod uwagę lub nie jest zaspokajana. Z kolei konflikt pojawia się, gdy istnieją dwie aktualne, na pozór sprzeczne ze sobą potrzeby. Przemoc rodzi się wówczas, kiedy potrzeby innych są uwzględniane bez potrzeb innych, ktoś próbuje kogoś ukarać.

Agresją z kolei jest każde zachowanie jednej osoby wobec drugiej, które niesie ze sobą intencję skrzywdzenia, może to być gest i słowo. Definicja przemocy będzie taka sama, z tą różnicą, że sprawca- krzywdziciel, będzie używał przewagi swojej siły do skrzywdzenia ofiary.

Na czym polega model porozumienia bez przemocy (PBP)?

Ważne są tu cztery elementy:

SPOSTRZEŻENIA, czyli formułowanie spostrzeżeń na temat tego, co robi inna osoba, bez osądów, inaczej konkretnie zaobserwowane przez nas działania, które wpływają na nasze samopoczucie.

Jak to wygląda w praktyce?

Szczerze wyrażam to, co ze mną się dzieje, nikogo nie obwiniam ani nie krytykuję, a druga strona z empatią przyjmuje to, co się dzieje z tobą i w twoim komunikacie nie słyszy ani zarzutów, ani krytyki. Ważny może tu być dobór słownictwa: Kiedy ja słyszę, widzę, przypominam sobie…

UCZUCIA, czyli powiedzenie o tym, co czujemy wobec postępowania innych (ból, lęk, radość, rozbawienie, poirytowanie), zadanie sobie pytania: Co czuję/czujesz w obliczu tych uczynków?

POTRZEBY, czyli określenie potrzeb, wartości, pragnień związanych/wynikających/ ze zdefiniowanymi uczuciami. Energia życiowa, przejawiająca się w postaci potrzeb, pragnień oczekiwań, myśli lub systemów wartości, wywołują we mnie te a nie inne uczucia, słownictwo: Ponieważ potrzebuję/potrzebujesz…

PROŚBY,wyrażenie konkretnej prośby umila i wzbogaca nasze życie, ponieważ prosimy, niczego nie żądając, słownictwo: Prosiłbym cię, żebyś…/Czy chciałbyś, żebym..?

A jakie komunikaty odcinają nas od współczucia, tym samym zakłócając porozumienie bez przemocy?

Pora na ćwiczenie, czyli refleksję- komunikaty odcinające od współczucia-osądy moralne:

Nauczyciel do ucznia pracującego w grupie: „Twoja praca idzie w zupełnie złą stronę. To za nic w świecie nie będzie funkcjonowało. Od ciebie oczekiwałbym czegoś bardziej solidnego.”

Zastanówmy się:

Pozdrawiam i życzę samych dobrych relacji…
Grażyna Andrzejczak

źródła: szkolenie z zakresu modelu porozumienia bez przemocy M. Rosenberg