
Czy można zmierzyć świat?
Na to pytanie próbowali odpowiedzieć uczniowie klasy IV podczas niezwykłej lekcji matematyki poświęconej jednostkom długości. Zamiast tradycyjnych zadań w zeszycie, postanowili… zmierzyć swój własny świat – klasę, korytarz, a nawet szkolne ławki!
Do pomiarów wykorzystali różne przyrządy: linijkę, miarkę, metr krawiecki, a także – zaskakująco skuteczne – sznurek i patyczek. Okazało się jednak, że największe emocje wzbudziło mierzenie za pomocą samych siebie. Uczniowie liczyli więc długości w krokach, passusach, stopach, łokciach i sążniach.
Szybko przekonali się, że jeśli tylko ustali się wspólną jednostkę, można przy pomocy rozpiętości palców czy szerokości dłoni całkiem precyzyjnie określić długość ławki czy podręcznika.
Ta niecodzienna lekcja pokazała, że matematyka to nie tylko liczby w zeszycie, ale także sposób poznawania i opisywania świata, który nas otacza. Bo przecież, mając odpowiednie jednostki, można zmierzyć niemal wszystko – nawet własny świat!
Opracowała: p. E. Jurek

































